Bez Google+, też mogę wspominać ludzi i rozmaite wydarzenia. Do tego celu, wcale nie potrzebuję występować pod własnym imieniem i nazwiskiem. Mnie wygodniej używać pseudonimu. A do tego idiotyczny plus, jest ustosunkowany ujemnie. Tak, jak do polskiej ortografii i w ogóle do języka polskiego.
Ktoś wziął pieniądze za zaprojektowanie nowej szaty graficznej bloggera, ale nowa, jeszcze nie oznacza lepszej. Jeśli chodzi o poprawę funkcjonalności, to jednym z zauważalnych efektów, jest utrudnienie dostępu poprzez inne rozmieszczenie elementów nawigacyjnych. Następną mocno irytującą zmianą, jest zastąpienie poprawnej pisowni, pisownią błędną. Zamiast 32 posty, widać 32 posta!
Ktoś wziął pieniądze za zaprojektowanie nowej szaty graficznej bloggera, ale nowa, jeszcze nie oznacza lepszej. Jeśli chodzi o poprawę funkcjonalności, to jednym z zauważalnych efektów, jest utrudnienie dostępu poprzez inne rozmieszczenie elementów nawigacyjnych. Następną mocno irytującą zmianą, jest zastąpienie poprawnej pisowni, pisownią błędną. Zamiast 32 posty, widać 32 posta!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz