czwartek, 19 października 2023

Odrzuciłem wynalazki IPP. (Nolpaza i jej odpowiedniki)

 Przestałem zażywać Nolpazy i inne tego typu wynalazki. W okresie zażywania ich, miałem bardzo silne wzdęcia, zaparcia i biegunki na przemian. Acard niestety jest nadal w użyciu, ale zamiast wynalazków typu Nolpaza i jej odpowiedniki, piję zioła. Dolegliwości spowodowane z powodu zażywania preparatu Acard, wyraźnie zmalały. Nie mam już takich silnych wzdęć, jakie miałem zażywając środki IPP.

wtorek, 24 stycznia 2023

Nie chodź do konika


 

czwartek, 24 marca 2022

Nolpaza, Anesteloc i inne IPP stosowane z Acardem. Ciąg dalszy moich wątpliwości.

 Zgodnie z postanowieniem zapytałem swoją panią doktor o sens stosowania preparatów IPP z Acardem. Otrzymane wyjaśnienia, nie rozwiały moich wątpliwości. Dla przypomnienia dodam, że Acard stosowany jest jako środek zapobiegający tworzeniu się skrzepów. Zaś preparaty IPP blokują wytwarzanie kwasu solnego w żołądku. Pani doktor powiedziała mi, że Acard powoduje zwiększanie wydzielania się kwasu solnego przez żołądek, czemu mają zapobiegać Nolpaza i inne tego typu wynalazki.

No kropki! Specyfiki IPP polecane są do zażywania na czczo, a Acard na noc. Jeden i drugi specyfik zażywa się raz na dobę. Jeśli po zażyciu Nolpazy, czy innego podobnego wynalazku, normalna praca żołądka jest blokowana przez całą dobę, to jak przebiega proces trawienia pokarmów? Prawidłowo, czy nie? Mam podstawy uważać, że proces trawienia pokarmów jest utrudniony z powodu zażywania Nolpazy i innych preparatów IPP. 

To jednak nie koniec moich wątpliwości. Przecież każdego następnego dnia czynności się powtarza, czyli z rana blokuje się pracę żołądka, a przed snem go drażni. Więc należy poszukać informacji o wchłanianiu i o wydalaniu tych pigułek z organizmu. Zastanawiam się dlaczego lekarze nie polecają zażywania tych tabletek razem. Czy wtedy te tabletki wzajemnie by się neutralizowały? A może wytwarzałyby toksyczne związki w wyniku reakcji chemicznych zachodzących w żołądku po podaniu ich razem? 

Na razie tylko tyle na ten temat. Jednak zamierzam do tego tematu powrócić, po zdobyciu tych informacji, którymi chciałbym się podzielić z innymi zainteresowanymi tym tematem. I coś jeszcze napiszę, o tym, co się wiąże z tym tematem, o czym wiem na pewno z autopsji.    

niedziela, 20 lutego 2022

Nolpaza, Anesteloc, Mesopral i ACARD - moje wątpliwości


 Zacznę od preparatu ACARD. Podobno jest to lek. Tak wynika z ulotki. Preparat ten zawiera kwas acetylosalicylowy. Jest przeznaczony do długotrwałego stosowania w celu ochrony przed tworzeniem się skrzepów i zatorów w naczyniach krwionośnych. Preparatu nie należy stosować przy chorobach wrzodowych żołądka i dwunastnicy oraz przy problemach z wątrobą i przy ciężkiej niewydolności nerek. Z wymienionych w ulotce działań niepożądanych, jako częste przypadki wymieniono niestrawność, (zgaga, nudności, wymioty) i bóle brzucha. Do rzadkich przypadków niepożądanych zaliczono stany zapalne żołądka, lub/i dwunastnicy oraz przemijające zaburzenia czynności wątroby. 

Wypisałem z ulotki ACARD tylko tą część informacji, która mnie zainteresowała. Tak samo postąpię z preparatami Anesteloc i Mesopral. Nie dysponuj ulotką preparatu Nolpaza.

Podobno te preparaty mają być przyjmowane jako osłona żołądka przed szkodliwym działaniem preparatu ACARD. 

Anesteloc jest selektywnym inhibitorem pompy protonowej, który zmniejsza wydzielanie kwasu w żołądku.Jest stosowany w leczeniu chorób żołądka i jelit związanych z wydzielaniem kwasu solnego.

Objawy niepożądane  spowodowane zażywaniem preparatu Anesteloc są wymienione w formie trudnej do uporządkowania, więc wypiszę jedynie te, które mnie zainteresowały. Tym razem są to niezbyt częste przypadki: ból głowy, zawroty głowy, biegunka, nudności,wymioty; uczucie pełności w jamie brzusznej i wzdęcia z oddawaniem wiatrów, suchość w jamie ustnej, ból i dyskomfort w obrębie brzucha, swędzenie skóry, osłabienie, wyczerpanie lub ogólne złe samopoczucie i zaburzenia snu. 

Mesopral zawiera substancję czynną nazywającą sie ezomeprazol. Jest preparatem z grupy inhibitorów pompy protonowej. Działanie Mesopralu polega na zmniejszaniu ilości kwasu wytwarzanego w żołądku. 

Wśród często występujących objawów niepożądanych spowodowanych przyjmowaniem preparatu Mesopral są: ból głowy, bóle brzucha, zaparcia, biegunka, wzdęcia, nudności i wymioty.    

Nolpaza jest odpowiednikiem w/w przeparatów. Więc ma podobne zastosowanie i podobne skutki niepożądane.

Jest w tym wszystkim coś, czego na razie nie rozumiem. A nie rozumiem po co ogranicza się pracę żołądka polegającą na wytwarzaniu kwasów potrzebnych do procesu trawienia i podawania innego kwasu, jakim jest ACARD. W jaki to sposób ma chronić żołądek? 

środa, 2 lutego 2022

Temat powraca.

 Dwa lata temu, napisałem o swoich perypetiach podczas korzystania z usług firmy Transmitel. W razie potrzeby tamten tekst opublikuję. Kilka razy pomagałem odzyskać dostęp do sieci znajomemu, który sam nie potrafi sobie poradzić z tym problemem. Pierwszym razem, jeszcze byłem abonentem tej firmy i temu komuś pomogłem. Zacząłem od tego, żeby zmienił swoją umowę i uzyskał dużo szybszy transfer, a potem, kiedy w jego XP nie można było zainstalować nowych przeglądarek, poradziłem mu kupno nowego komputera z nowym systemem operacyjnym.

Byłem obecny przy części rozmów dotyczących kupna. Sprzęt polecany znajomemu spełniał wymogi i do tego był niedrogi. Więc poparłem ten zakup i potem, u niego w domu powpisywałem co trzeba, aby mógł on korzystać z Internetu. Później jeszcze ze dwa razy, znajomy sam sobie coś pomotał i te dwa razy też mu pomogłem. Za trzecim razem, okazywało się, że pomimo wpisania prawidłowych danych nie można się połączyć z siecią, stwierdziłem, że zablokowano mu dostęp do internetu w taki sam sposób, jak mnie to samo robili wcześniej.

Właściciel firmy miał znajomemu powiedzieć, że musi zmienić oprogramowanie, co jest ewidentną bzdurą. Po takiej odpowiedzi, poradziłem mu zmianę usługodawcy, jako, że dalsze naciąganie się z firmą. która jest nierzetelna jest bezsensowne. Szkoda czasu, nerwów i pieniędzy.

sobota, 27 lutego 2021

Stracona karta SD.

 Nic nie zapowiadało, że karta SD zakończy swój krótki żywot. Miałem ją niecałe półtora roku i tylko raz była formatowana w aparacie. Szedłem sobie swoją trasą spacerową, gdy do moich uszu dobiegł gwar. To, co było źródłem gwaru, szybko rozpoznałem i następnie wypatrzyłem sprawców gwaru. Żurawie wracały do nas. Zrobiłem jedno byle jakie zdjęcie i przełączyłem aparat na filmowanie. Po kilkunastu sekundach zatrzymałem nagrywanie i następnie wyłączyłem aparat.

Próba wykonania zdjęcia następnego widoku okazała się misją niemożliwą do wykonania. Aparat udawał zapisywanie zrobionego zdjęcia i po chwili pojawiał się komunikat o konieczności odzyskania bazy, bo bez niej, będzie niemożliwe zapisywanie zdjęć. Sprawdziłem czy karta nie wyskoczyła z gniazda. Ale nie. Była tam, gdzie powinna być. Również nie była zablokowana. Rozanielony do białości wróciłem do domu. Uruchomiłem komputer. Skopiowałem zdjęcia. Filmu nie, bo już go aparat nie zapisał.

Zarówno z aparatu, jak i z komputera, dostęp do wszystkich plików był swobodny. Natomiast nie dało się w żaden sposób usunąć plików z karty, ani jej sformatować. Nie ustaliłem przyczyny uszkodzenia karty, a przypuszczam, że uległa uszkodzeniu blokada zabezpieczająca kartę przed niechcianym skasowaniem, lub zapisywaniem nowych plików. Na szczęście nie straciłem wykonanych zdjęć i plików wideo. Gdybym się nawet nie mógł dostać do zdjęć i filmików, to straciłbym jedynie ostatnie zdjęcie. Wcześniejsze zdążyłem przenieść do komputera.