niedziela, 20 grudnia 2020

Jakie zdjęcia ludzie lubią oglądać i robić?

 Na pierwszą część pytania trudno mi jest odpowiedzieć. Gdybym widoczne reakcje pod zdjęciami mógł potraktować serio, musiałbym uznać, że na pewno inne niż ja lubię robić i oglądać. Musiałbym też uznać, że nie znają się na zdjęciach. Byłaby to prawda w odniesieniu do niektórych osób. Jednak TWA utrudnia mi zorientowanie się jak jest naprawdę. Widuję peany pochwalne pod takimi kiczami, że wydaje mi się to nieprawdopodobne, aby autorom tych peanów mogły się one podobać.  

 To zjawisko tłumaczyć można tym, że nie chcą urażać autorów kiczów, że obawiają się tego samego, jeśli kogoś skrytykują. Mogą też pisać peany i oczekiwać rewanżu ze strony osób, którym się schlebiało. Jeśli nie chcą urażać to dobrze, ale źle, kiedy wypisują nienależne pochwały za kicze i utwierdzają ich autorów w błędnym przekonaniu, że ich prace są dobre. A to niestety się zdarza. Sam w ramach testu wykonałem i opublikowałem źle wykadrowane zdjęcie. I co?

 I tylko jedna osoba zapytała, czy nie było czasu na kadrowanie. Pozostałe osoby komentujące udawały, że tego nie widzą i choć komentarze miały związek z treścią zdjęcia, komentarze nie były krytyczne, ani też nie było osób pytających czemu tak, a nie inaczej. Kiedy sam skomentowałem i napisałem co jest nie tak, to poczytałem coś o zaufaniu do autora, czyli do mnie. Że wiedziałem co robię. No tak. Ja wiedziałem, że robię coś nie tak, jak zrobić należało. Inni robią nie tak, jak należy i uważają, że tak należy robić.

 Nastała jakaś dziwna moda, być może spowodowana spamerskimi manierami. Spamerzy zwani twórcami reklam potrzebują mieć miejsce do nakładania idiotycznych napisów obok przedstawianej akcji na fotce. I stąd chyba wzięła się mania upychania pokazywanego obiektu po jednej ze stron i pozostawianie zbędnej pustej przestrzeni stanowiącej tło. Więc co do kropki nędzy ten ktoś chce pokazać? Tło? Czyli tło ma być ważniejsze od fotografowanego obiektu? Przecież to absurd!!!    

 Jeszcze gorzej wygląda upchanie obiektu na jednej czwartej przestrzeni i pozostawienie na pozostałej przestrzeni tła. I właśnie taki kicz został na flogu wybrany jako zdjęcie dnia przez TWA! Ale wcześniej, ten kicz został wyróżniony przez tzw. jurorów. Nie wiem, czym się oni kierowali wyróżniając gniota, bo inaczej nie sposób tego nazwać i zarazem być w zgodzie ze swoim sumieniem. Aż trzy czwarte powierzchni tego kiczu, stanowiło szpetne tło z rażącą kwantyzacją, będącą wynikiem nieudolnej obróbki źle skadrowanego zdjęcia.   

niedziela, 6 grudnia 2020

Zrobić z igły widły.

 

Śniegu naprawdę jest niewiele. Grubość śnieżnej warstwy nie przekracza pięciu, czy sześciu centymetrów, ale na zdjęciu wygląda na dużą śnieżną zaspę. Niedawno przypomniałem sobie sztuczkę, której używałem wcześniej kilka razy. Byłem ciekawy, czy ktoś z oglądających to zdjęcie zauważy w czym rzecz. Ale tego chyba nikt nie zauważył. Wskazują na to komentarze napisane pod zdjęciem. Poczekam jeszcze trochę, to może raczą przeczytać moje odpowiedzi.