czwartek, 24 marca 2022

Nolpaza, Anesteloc i inne IPP stosowane z Acardem. Ciąg dalszy moich wątpliwości.

 Zgodnie z postanowieniem zapytałem swoją panią doktor o sens stosowania preparatów IPP z Acardem. Otrzymane wyjaśnienia, nie rozwiały moich wątpliwości. Dla przypomnienia dodam, że Acard stosowany jest jako środek zapobiegający tworzeniu się skrzepów. Zaś preparaty IPP blokują wytwarzanie kwasu solnego w żołądku. Pani doktor powiedziała mi, że Acard powoduje zwiększanie wydzielania się kwasu solnego przez żołądek, czemu mają zapobiegać Nolpaza i inne tego typu wynalazki.

No kropki! Specyfiki IPP polecane są do zażywania na czczo, a Acard na noc. Jeden i drugi specyfik zażywa się raz na dobę. Jeśli po zażyciu Nolpazy, czy innego podobnego wynalazku, normalna praca żołądka jest blokowana przez całą dobę, to jak przebiega proces trawienia pokarmów? Prawidłowo, czy nie? Mam podstawy uważać, że proces trawienia pokarmów jest utrudniony z powodu zażywania Nolpazy i innych preparatów IPP. 

To jednak nie koniec moich wątpliwości. Przecież każdego następnego dnia czynności się powtarza, czyli z rana blokuje się pracę żołądka, a przed snem go drażni. Więc należy poszukać informacji o wchłanianiu i o wydalaniu tych pigułek z organizmu. Zastanawiam się dlaczego lekarze nie polecają zażywania tych tabletek razem. Czy wtedy te tabletki wzajemnie by się neutralizowały? A może wytwarzałyby toksyczne związki w wyniku reakcji chemicznych zachodzących w żołądku po podaniu ich razem? 

Na razie tylko tyle na ten temat. Jednak zamierzam do tego tematu powrócić, po zdobyciu tych informacji, którymi chciałbym się podzielić z innymi zainteresowanymi tym tematem. I coś jeszcze napiszę, o tym, co się wiąże z tym tematem, o czym wiem na pewno z autopsji.